Carlos Alcaraz, jeden z najlepszych tenisistów świata, został niedawno zauważony z zabandażowaną lewą kostką podczas sesji treningowej z Darwinem Blanchem. Ta obserwacja stanowi kluczową aktualizację dla fanów niecierpliwie oczekujących powrotu Hiszpana do gry, który przygotowuje się do udziału w prestiżowym turnieju Six Kings Slam w Rijadzie, zaplanowanym na okres od 15 do 18 października 2025 roku.
W skrócie:
- Carlos Alcaraz doznał skręcenia kostki podczas Japan Open, ale mimo to wygrał ten turniej
- Po zwycięstwie w Tokio Hiszpan wycofał się z Shanghai Masters, by odpocząć i zregenerować siły
- Mimo kontuzji Alcaraz przygotowuje się do Six Kings Slam, gdzie ma zapewniony awans do półfinału
Jaki jest stan kontuzji Carlosa Alcaraza przed Six Kings Slam?
Trener Alcaraza, Samuel López, niedawno ujawnił, że Hiszpan skręcił kostkę podczas meczu pierwszej rundy przeciwko Sebastiánowi Báezowi na Japan Open. López wyjaśnił, że decyzja o kontynuowaniu gry była podjęta wspólnie przez niego, fizjoterapeutę Frana Rubio oraz trenera przygotowania fizycznego Juanjo Moreno, a ostatecznie zależała od zdolności Alcaraza do radzenia sobie z bólem.
Mimo kontuzji, Alcaraz nie tylko kontynuował grę, ale również triumfował w całym turnieju, zdobywając tytuł w Tokio po zwycięstwie 6-4, 6-4 nad Taylorem Fritzem. Po tym sukcesie zdecydował się na odpoczynek, wycofując się z niedawno zakończonego Shanghai Masters.
„Jestem bardzo rozczarowany, że nie będę mógł wystąpić w Rolex Shanghai Masters w tym roku! Zmagam się z pewnymi problemami fizycznymi i po konsultacji z moim zespołem wierzymy, że najlepszą decyzją jest odpoczynek i regeneracja.”
Kolejnym wyzwaniem dla Hiszpana będzie nadchodzący turniej Six Kings Slam. Wygląda na to, że jest gotów do powrotu na kort, o czym świadczy jego niedawna aktywność treningowa. Na Instagramie Darwina Blancha pojawiło się zdjęcie, na którym widać Alcaraza wraz z jego zespołem, z wyraźnie zabandażowaną lewą kostką.
„Zawsze przyjemność” – podpisał zdjęcie Blanch.
Dotychczasowe osiągnięcia Alcaraza mówią same za siebie. W tak młodym wieku ma już na swoim koncie sześć tytułów wielkoszlemowych, co zapowiada jeszcze większe sukcesy w przyszłości. W Six Kings Slam Hiszpan ma wyraźną przewagę, otrzymując wolny los bezpośrednio do półfinału.
Z kim zmierzy się Carlos Alcaraz w Six Kings Slam?
Hiszpan zmierzy się ze zwycięzcą potencjalnie emocjonującego starcia między trzecim w rankingu światowym Alexandrem Zverevem a czwartym Taylorem Fritzem. Ich rywalizacja, sięgająca 2016 roku, obejmuje już 14 spotkań, przy czym Amerykanin prowadzi w bilansie bezpośrednich meczów 9-5.
Warto zauważyć, że Fritz triumfował we wszystkich sześciu ostatnich spotkaniach, w tym w zwycięstwie 6-3, 7-6(4) podczas tegorocznego Laver Cup, co daje mu dodatkową pewność siebie przed nadchodzącym starciem w Rijadzie.
Poza wymienioną trójką, w turnieju wezmą również udział takie gwiazdy jak drugi w rankingu Jannik Sinner, 24-krotny zwycięzca turniejów wielkoszlemowych Novak Djokovic oraz grecka sensacja Stefanos Tsitsipas. Wszyscy będą rywalizować o prestiżowy tytuł i imponującą nagrodę w wysokości 6 milionów dolarów.
Jak kontuzja wpłynie na szanse Alcaraza w prestiżowym turnieju?
Dla Alcaraza udział w Six Kings Slam będzie nie tylko okazją do zdobycia kolejnego trofeum i wysokiej nagrody finansowej, ale także sprawdzianem kondycji po niedawnej kontuzji. Bandaż na lewej kostce świadczy o tym, że Hiszpan nadal odczuwa skutki urazu, jednak jego decyzja o treningu z Blanchem sugeruje, że jest zdeterminowany, by wystąpić w Rijadzie.
Eksperci zwracają uwagę, że kontuzje kostki mogą być zdradliwe dla tenisistów, szczególnie biorąc pod uwagę dynamiczny charakter tego sportu, wymagający szybkich zmian kierunku i intensywnego poruszania się po korcie. Jeśli Alcaraz zdecyduje się na start, będzie musiał znaleźć równowagę między walką o zwycięstwo a dbaniem o swoje zdrowie długoterminowe.
Warto przypomnieć, że Alcaraz, mimo młodego wieku, ma już doświadczenie w radzeniu sobie z kontuzjami na najwyższym poziomie. Jego umiejętność dostosowywania stylu gry do aktualnych ograniczeń fizycznych była już wielokrotnie widoczna w przeszłości, co może okazać się kluczowe również podczas zbliżającego się turnieju w Rijadzie.
