Historyczny mecz Ligi Mistrzów pomiędzy Kajratem Ałmaty a Realem Madryt wywołał bezprecedensowe zainteresowanie w Kazachstanie. Stadion w Ałmatach, goszczący po raz pierwszy te prestiżowe rozgrywki, wypełnił się do ostatniego miejsca na długo przed pierwszym gwizdkiem. Sytuacja była tak gorąca, że niektórzy kibice posunęli się nawet do oszustwa, by móc zobaczyć na żywo „Królewskich”.
W skrócie:
- Kajrat Ałmaty po raz pierwszy w historii gościł u siebie mecz Ligi Mistrzów
- Tłumy kibiców desperacko próbowały dostać się na stadion, mimo że obiekt był już pełny
- Część fanów przedostała się na trybuny posługując się sfałszowanymi akredytacjami i wejściówkami
Kazachskie święto futbolu
Dla Kajratu Ałmaty bieżący sezon jest przełomowy. Kazachski klub po raz pierwszy zakwalifikował się do Ligi Mistrzów, co samo w sobie jest ogromnym osiągnięciem. W pierwszej kolejce fazy ligowej podopieczni trenera zmierzyli się na wyjeździe ze Sportingiem CP, przegrywając 1:4. Jednak prawdziwa futbolowa fiesta czekała na kibiców we wtorek, 30 września, gdy w Ałmatach pojawił się jeden z najbardziej utytułowanych klubów świata – Real Madryt.
Przyjazd „Królewskich” wywołał w mieście prawdziwe szaleństwo. Bilety na mecz rozeszły się błyskawicznie, a stadion mogący pomieścić około 23 tysiące widzów był wypełniony do ostatniego miejsca już dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania. Mimo to przed obiektem nadal gromadziły się tłumy, licząc na cud, który pozwoliłby im wejść do środka.
Fałszerstwo na bramkach
Desperacja, by zobaczyć na własne oczy gwiazdy Realu, pchnęła niektórych kibiców do działań na granicy prawa. Madrycka gazeta „Marca” informuje, że część fanów przedostała się na stadion, posługując się podrobionymi akredytacjami i biletami. Skala tego procederu okazała się na tyle duża, a chaos przy wejściach tak znaczny, że służby porządkowe nie były w stanie w porę zareagować.
Oszustwo zostało wykryte zbyt późno, by osoby posługujące się fałszywymi dokumentami zostały usunięte z obiektu. W rezultacie część kibiców, którzy legalnie nabyli bilety, mogła mieć problemy z zajęciem swoich miejsc. Incydent ten pokazuje, jak wielkim wydarzeniem dla miejscowych fanów był mecz z Realem Madryt.
Madryt w Kazachstanie
Ciekawym zjawiskiem podczas spotkania był widok wielu kazachskich kibiców ubranych w koszulki i szaliki Realu Madryt. Dla mieszkańców Ałmatów możliwość zobaczenia na żywo jednego z najsłynniejszych klubów świata była wydarzeniem, które może się już nie powtórzyć, dlatego wielu z nich nie ukrywało swojego podziwu dla gości.
Sportowo mecz zakończył się zgodnie z przewidywaniami. „Królewscy” nie okazali litości ligowemu debiutantowi, wygrywając pewnie 5:0. Dla Kajratu, mimo wysokiej porażki, sam udział w Lidze Mistrzów i możliwość goszczenia takiego giganta jak Real Madryt to historyczny sukces i doświadczenie, które na długo zapisze się w historii kazachskiego klubu.
