W rozmowach na temat przyszłości najlepszych kierowców świata coraz częściej pojawia się wątek Yukiego Tsunody. Japoński kierowca, związany z rodziną Red Bulla od początku swojej kariery w F1, może wkrótce stanąć przed koniecznością pożegnania się z królową sportów motorowych.
Ralf Schumacher: „To koniec gry dla Tsunody”
Były kierowca F1, a obecnie ekspert telewizyjny Ralf Schumacher, w rozmowie z dziennikarzem Peterem Hardenacke w podcaście Backstage Boxengasse zasugerował, że decyzja w sprawie przyszłości Yukiego Tsunody została już podjęta.
– Z mojego punktu widzenia to już koniec – stwierdził Niemiec. – Oczywiście lubi się dawać kierowcy tę odrobinę nadziei, że coś może się jeszcze wydarzyć, ale moim zdaniem sprawa jest przesądzona.
Zdaniem Schumachera, Red Bull potrzebuje zawodnika, który będzie w stanie znaleźć się bliżej Verstappena w klasyfikacji.
– Nie wystarczy, że Tsunoda jest siódmy, gdy jego partner z zespołu wygrywa. W grę wchodzi przecież walka o mistrzostwo konstruktorów, a nie tylko indywidualne sukcesy Verstappena – dodał były kierowca Williamsa i Toyoty.
Wątpliwa przyszłość japońskiego kierowcy
Tsunoda, od momentu debiutu w 2021 roku, funkcjonuje na rocznych kontraktach w ramach programu Red Bulla. Choć w ubiegłym sezonie jego dobra forma zapewniła mu szybkie przedłużenie umowy jeszcze przed Grand Prix Kanady, obecny rok jest znacznie trudniejszy. Problemy z prędkością i regularnością w porównaniu z Verstappenem sprawiły, że Helmut Marko i Laurent Mekies zwlekają z decyzją o jego przyszłości.
Według nieoficjalnych informacji, Japończyk ma poznać swoją przyszłość po Grand Prix Meksyku. W ostatnich tygodniach był widziany w długich rozmowach z Marko, a w spotkaniach uczestniczył również jego ojciec. To może sugerować, że Red Bull analizuje wszystkie dostępne scenariusze – od przedłużenia współpracy z Tsunodą, po całkowitą zmianę kierowcy w ekipie Racing Bulls.
Niewykluczone jednak, że nawet jeśli Tsunoda pożegna się z Red Bullem po sezonie 2025, może znaleźć miejsce w innym zespole – pod warunkiem, że utrzyma wysoki poziom i zakończy obecny rok solidnymi wynikami.
