Sezon olimpijski- 25/26 będzie dla Kamila Stocha ostatnim sezonem w roli zawodowego skoczka narciarskiego. Taką informację ogłosił utytułowany zawodnik w rozmowie z Jackiem Kurowskim dla TVP Sport, którą będzie można obejrzeć już dziś o godzinie 22:35 na antenie TVP Sport.
Sezon olimpijski ostatnim „Last dance” Kamila Stocha
Sam Stoch w ostatnim sezonie będzie miał okazję współpracować z nowym trenerem polskiej kadry narodowej – Maciejem Maciusiakiem, który ma ściśle współpracować z jego trenerem – Michalem Dolezalem. Ostatnie trzy sezony „Rakiety z Zęba” w zawodach Pucharu Świata nie były udane. Świadczyć może fakt, że przez ten okres ani razu polskiemu skoczkowi nie udało się zająć miejsca na podium konkursów PŚ, a co już dalej mówić o zwycięstwach w poszczególnych zawodach.
Nie chcę być jak Kasai. Myślę, że powiedziałem to już na tyle zrozumiale, że każdy wyciągnął wniosek, że to będzie mój ostatni sezon– powiedział następująco Kamil Stoch w rozmowie z dziennikarzem TVP Sport.
Dla Kamila Stocha ten sezon będzie szczególny, ponieważ po raz ostatni wystartuje przed polską publicznością podczas zawodów PŚ w Wiśle i Zakopanem. Do tego na olimpijskich obiektach w Cortina d’ Ampezzo, a konkretnie w Val di Fiemme będzie chciał Polak być może zakończyć karierę jakimś medalem olimpijskim, który byłoby zdecydowanie większym osiągnięciem niż tytuł MŚ na skoczni dużej z 2013 roku. A na zakończenie kariery zawodowej zapowiadają się dalekie loty w Planicy na skoczni mamuciej, gdzie tam uwielbiał latać, nawet gdy jego forma nie była najwyższa.
Źródło: Polski Związek Narciarski/X.com
