Najnowsze doniesienia z obozu Bayernu Monachium wskazują, że klub przygląda się sytuacji Justina Kluiverta, 25-letniego skrzydłowego AFC Bournemouth. Syn słynnego Patricka Kluiverta, który w Premier League przeżywa obecnie prawdziwe odrodzenie, znalazł się na liście potencjalnych wzmocnień bawarskiego giganta.

Bayern szuka oszczędności, ale chce się wzmacniać
Dyrektor sportowy Bayernu, Max Eberl, wielokrotnie podkreślał, że klub musi kontrolować wydatki i zmniejszyć koszty związane z wynagrodzeniami. Nie oznacza to jednak całkowitego zamrożenia transferów – Bawarczycy nadal poszukują wartościowych zawodników, którzy mogliby wzmocnić drużynę.
Według informacji portalu fichajes.net, Kluivert, który obecnie błyszczy w barwach Bournemouth, przyciągnął uwagę skautów Bayernu. Holender w obecnym sezonie zdobył już 12 bramek i zaliczył 5 asyst, co znacząco przyczyniło się do tego, że jego zespół zajmuje wysokie, siódme miejsce w Premier League.
Bayern planuje przebudowę formacji ofensywnej, szczególnie na skrzydłach, a Kluivert ze swoją szybkością i wszechstronnością wydaje się idealnym kandydatem do wzmocnienia zespołu.
Ile trzeba zapłacić za syna legendy?
Obecna wartość rynkowa Holendra szacowana jest na około 22 miliony euro, jednak rzeczywista kwota transferu mogłaby być znacznie wyższa. Zawodnik podpisał długoterminowy kontrakt z Bournemouth, który obowiązuje do 2028 roku, co stawia angielski klub w komfortowej sytuacji negocjacyjnej.
Eksperci sugerują, że Anglicy mogą oczekiwać kwoty sięgającej nawet 50 milionów euro za swojego gwiazdora, co znacząco komplikuje plany transferowe Bayernu, zwłaszcza w kontekście polityki oszczędnościowej.
Były piłkarz Bournemouth, obecnie ekspert telewizyjny, komentuje:
„Kluivert wreszcie odnalazł swoje miejsce po latach tułaczki po różnych klubach. Wątpię, żeby Bournemouth było skłonne sprzedać go za mniej niż 40-45 milionów funtów.”
Kluivert odnalazł się po latach tułaczki
Historia kariery Justina Kluiverta to opowieść o poszukiwaniu stabilizacji. Wychowanek Ajaxu Amsterdam następnie reprezentował barwy Romy, RB Lipsk, OGC Nice i Valencii, często na zasadzie wypożyczeń. Dopiero w Bournemouth holenderski skrzydłowy zdołał w pełni rozwinąć skrzydła.
Mierzący zaledwie 172 cm zawodnik imponuje szybkością i zwrotnością, co przywodzi na myśl styl gry Francka Ribéry’ego. Kluivert może występować zarówno na prawym, jak i lewym skrzydle, a także na pozycji ofensywnego pomocnika, co czyni go niezwykle wszechstronnym zawodnikiem.
Najważniejszym pytaniem pozostaje, czy Bayern będzie gotów zainwestować znaczącą kwotę w zawodnika, który dopiero w ostatnim sezonie pokazał pełnię swojego potencjału.
Reakcje kibiców Bayernu na te doniesienia są mieszane. Niektórzy wyrażają wątpliwości co do zasadności takiego transferu, wskazując na obecność w kadrze młodego Bryana Zaragozy, który gra na podobnej pozycji.