Tuż przed meczem towarzyskim z Nową Zelandią pojawiły się w sieci doniesienia dotyczące możliwego odejścia Jana Urbana ze stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski i jego powrotu na ławkę trenerską Legii Warszawa. Czy doświadczony trener zdecyduje się na zmianę, szczególnie w kontekście słów, które padły w jednym z wywiadów: „Pewnym klubom się nie odmawia”?
Urban w trakcie przebudowy reprezentacji
Jan Urban objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski po udanych latach pracy w klubach Ekstraklasy. Aktualnie skupia się na budowie drużyny narodowej, ogłasza powołania i wprowadza poważne zmiany personalne w kadrze. Jednocześnie Legia od pewnego czasu zmaga się z kryzysem, co generuje spekulacje o potencjalnych ruchach ze strony klubu.
W stolicy oficjalnie mówi się, że Edward Iordanescu może liczyć na pełne zaufanie władz drużyny, jednak jego ostatni nieudany eksperyment taktyczny z wymianą niemal całej jedenastki na mecz Ligi Konferencji okazał się niewypałem, który mocno podważył jego wiarygodność w oczach Dariusza Mioduskiego i jego najbliższych współpracowników.
Media wielokrotnie informowały o możliwym powrocie Urbana na Łazienkowską, zwłaszcza w momentach słabszej postawy Legii. W ostatnich tygodniach tematy te znów wróciły, choć sam trener nie ogłosił żadnej decyzji. Urban, pytany niegdyś o Legię, podkreślał, że do pewnych klubów ma się specyficzne podejście i trudno im odmówić.
Co więcej, aktualny szkoleniowiec Biało-Czerwonych ma podpisany kontrakt, którego długość nie została ujawniona – rodzi to kolejne spekulacje. Według nieoficjalnych informacji, Urban związany jest z kadrą do końca eliminacji do MŚ 2026, a te dla Polaków mogą zakończyć się już w listopadzie.
Priorytety trenera – co wybierze?
Wszystko wskazuje na to, że Urban obecnie skupia się na pracy z reprezentacją. Sensacyjne wieści o jego potencjalnym zaangażowaniu się w prowadzenie Legii Warszawa wydają się być jedynie plotką wyssaną z palca, chociaż niczego na pewno wykluczyć nie można.
Wszystkie doniesienia pozostają jedynie spekulacją. Trudno doszukiwać się w nich prawidłowości, biorąc pod uwagę, że obecnie ani Legia oficjalnie trenera nie szuka, ani też Jan Urban nie może być zmartwiony swoją przyszłością w kadrze.
Chociaż dawne słowa. Jana Urbana: „Pewnym klubom się nie odmawia” dodają całej sytuacji nutkę niepewnością i transferowej pikanterii, wydaje się, że nie ma obecnie mowy o tym, by w PZPN w ogóle pojawiał się jakikolwiek temat odejścia aktualnego szkoleniowca reprezentacji Polski.
