Po niezwykle trudnym spotkaniu w meczu z czwartoligową Odrą Bytom Odrzański Wisła Kraków wygrała spotkanie w ramach 1. rundy Pucharu Polski 0:1. Decydującą bramkę w tym meczu zdobył w 82′ minucie wchodzący z ławki rezerwowej – Angel Rodado.
Rodado ratuje Wisłę Kraków przed kompromitacją
Trener „Białej Gwiazdy” – Mariusz Jop postanowił w tym starciu wystawić sobie rezerwowy skład. I tak od pierwszych minut w Bytomie Odrzańskim mogliśmy zobaczyć między innymi: Patryka Letkiewicza, Oliviera Sukiennickiego czy na pozycji numer „9” młodego Szymona Kawałę. Po dłuższej przerwie z kolei w pierwszym składzie krakowskiego zespołu zobaczyliśmy szweda – Josepha Colleya.
Jednak na samym boisku aktualni liderzy Betclic 1 Ligi nie mogli się kompletnie odnaleźć. Swoimi dośrodkowaniami w pole karne i dryblingu próbował Sukiennicki, jednak nic z tego nie wynikało. Trochę szumu w pierwszej połowie zrobił Colley, który próbował wskórać jakieś akcje dla Wisły. Z dystansu próbował natomiast nowy nabytek Wisły Kraków austriacki pomocnik – Ervin Omić, jednak żaden z jego strzałów nie trafił do bramki gospodarzy,
Ostatecznie w 66′ minucie meczu trener Jop zdecydował się na potrójną zmianę. Na plac gry weszli: Kacper Duda, Maciej Kuziemka i Angel Rodado. I to właśnie ten ostatni w 82′ minucie meczu trafił głową do bramki gospodarzy po świetnej wrzutce z prawej strony boiska w wykonaniu Macieja Kuziemki. Dla wspomnianego Hiszpana jest to już 12 zdobyta bramka w obecnym sezonie.
Finalnie do końca meczu wynik nie uległ zmianie i to Wisła Kraków mogła cieszyć się z awansu do kolejnej rundy Pucharu Polski. Jednak sam trener „Białej Gwiazdy” musi mieć ogromny ból głowy z powodu tego, że rezerwowi gracze nie pokazali się z dobrej strony i gdyby nie wejście wspomnianego tria: Duda-Kuziemka- Rodado to Wisła mogłaby grać w dogrywce.
W poniedziałek natomiast na własnym obiekcie Wisła Kraków w ramach 11. kolejki Betclic 1 Ligi podejmie Polonię Bytom, która w ostatnim czasie prezentuje się na prawdę z bardzo dobrej strony pokonując między innymi takie zespoły jak: Wieczysta Kraków czy GKS Tychy. A patrząc na ostatnie występy podopiecznych Mariusza Jopa można stwierdzić, że Wisłę czeka bardzo trudne starcie, aby wywalczyć kolejne 3 punkty do tabeli ligowej Betclic 1 Ligi.
Źródło: Wisła Kraków/X.com
