Hiszpania oszałamia piłkarski świat serią sukcesów mimo braku największych gwiazd. Vicente del Bosque chwali styl i atmosferę zespołu Luisa de la Fuente, który sięgnął po szczyt rankingu FIFA i jest o krok od awansu na MŚ. Czym zaskakuje ta kadra?

W skrócie:
- Hiszpania awansowała na pierwsze miejsce rankingu FIFA i wygrała Euro 2024.
- Kadra notuje rekordową serię 29 meczów bez porażki, bijąc historyczny dorobek ery Del Bosque.
- Braki kluczowych zawodników (Yamal, Nico, Rodri) nie zakłóciły gry — zespół dominuje kolektywem i głębią składu.
Hiszpania Luisa de la Fuente: Dominacja w nowym stylu
Atmosfera wokół hiszpańskiej kadry nigdy nie była tak rozpędzona. Po wygraniu Euro 2024 i zajęciu pierwszego miejsca w najnowszym rankingu FIFA, ekipa De la Fuente bije kolejne rekordy: właśnie wyrównała historyczną serię 29 meczów bez porażki, którą ustanowił Vicente del Bosque w latach 2010–2013. To nie przypadek — Hiszpania potrafi wygrywać bez swoich największych gwiazd, jak Lamine Yamal czy Rodri. Del Bosque podkreśla: „Hiszpania gra dziś z niesamowitą pewnością siebie, nie pozwala rywalowi rozwinąć skrzydeł. Nawet kiedy kluczowi piłkarze są nieobecni — nikt ich nie tęskni”.
Warto dodać, że De la Fuente nie boi się eksperymentować ze składem — najnowsze powołania z Atletico Madryt wskazują na budowanie głębi i dywersyfikację stylów gry. Dziś hiszpańska drużyna to nie tylko zespół gwiazd, ale też solidna rezerwa, która nie zawodzi w kluczowych momentach.
Epidemia kontuzji: siła kolektywu zamiast indywidualności
Na przestrzeni ostatnich tygodni z gry wypadają piłkarze stanowiący o ofensywie Hiszpanii — Lamine Yamal został wycofany z kadry z powodu kontuzji przywodziciela, a Nico Williams i Rodri również narzekają na urazy. Jak podkreśla sam De la Fuente: „Chcemy pisać własną historię, każdego dnia walczymy o nowe cele. Ten zespół nie zna zmęczenia — nawet bez liderów nie tracimy jakości”.
Braki kadrowe nie przeszkadzają w notowaniu kolejnych triumfów. Mikel Merino wskazuje w jednym z ostatnich wywiadów na przewagę mentalną: zespół jest gotowy na każdy scenariusz turniejowy, a presja faworyta mobilizuje do gry bez kalkulacji. Eksperci podkreślają, że w Hiszpanii mamy do czynienia z nową generacją piłkarzy, którzy nie boją się presji i wymagającej rywalizacji nawet w obliczu kontuzji najważniejszych postaci.
Historyczny i międzynarodowy kontekst: powrót do globalnej elity
Wzrost pozycji Hiszpanów w światowej hierarchii to nie przypadek — po cichym resecie, teraz wracają na szczyt. Ranking FIFA ogłoszony w październiku 2025 roku to nie tylko prestiż: dla samej federacji oznacza potencjalne rozstawienie na przyszłych turniejach oraz wzrost zainteresowania medialnego. Hiszpania wyprzedziła Francję i Argentynę, a styl gry De la Fuente budzi podziw nie tylko rodzimych dziennikarzy, ale i rekina światowej analityki.
Drużyna już zakwalifikowała się na Mundial 2026 — do domknięcia formalności potrzebuje jednego zwycięstwa w najbliższych eliminacjach. „Każda drużyna ma własny przepis: u nas atmosfera pracy daje efekty niezależnie od składu”, podsumował Del Bosque w wywiadzie po triumfie nad Bułgarią.

