Barcelona intensyfikuje działania na rynku transferowym, skupiając swoją uwagę na portugalskim obrońcy Gonçalo Inácio ze Sportingu Lizbona. Katalończycy widzą w 24-latku idealnego kandydata do wzmocnienia linii defensywnej, ale portugalski klub nie zamierza łatwo rozstawać się ze swoim liderem. Szykuje się pasjonująca batalia transferowa.

W skrócie:
- Barcelona wykazuje rosnące zainteresowanie portugalskim obrońcą Gonçalo Inácio, który jest obecnie gwiazdą Sportingu Lizbona
- Sporting planuje zaoferować zawodnikowi nowy kontrakt do 2030 roku z klauzulą wykupu wynoszącą 80 mln euro
- Według Transfermarkt wartość rynkowa 24-letniego obrońcy wynosi obecnie 45 milionów euro
Gonçalo Inácio – portugalski klejnot na celowniku gigantów
Według informacji podanych przez Diario Sport, zainteresowanie Barcelony Gonçalo Inácio staje się coraz poważniejsze. Portugalski środkowy obrońca Sportingu Lizbona wyrasta na jeden z głównych celów transferowych katalońskiego klubu, który poszukuje solidnych wzmocnień defensywy.
Inácio, 24-letni filar obrony Sportingu, jest wychowankiem akademii klubu z Lizbony. W 2020 roku udało mu się przebić z drużyn młodzieżowych do pierwszego zespołu, gdzie szybko stał się jednym z kluczowych zawodników. Statystyki mówią same za siebie – w 224 rozegranych dotychczas meczach dla Sportingu, Inácio zdobył 21 bramek i zanotował 14 asyst, co jest imponującym wynikiem jak na środkowego obrońcę.
W Lizbonie w pełni zdają sobie sprawę, że utrzymanie zawodnika będzie trudne — zwłaszcza że jego obecny kontrakt ze Sportingiem obowiązuje do 2027 roku.
Sporting przygotowuje kontratak w sprawie Inácio
Władze Sportingu są świadome rosnącego zainteresowania swoim gwiazdorem i już przygotowują strategię obrony. Klub planuje rozpocząć negocjacje z zawodnikiem dotyczące nowego, znacznie lepszego kontraktu, który miałby obowiązywać aż do 2030 roku. Kluczowym elementem nowej umowy ma być klauzula wykupu ustalona na poziomie 80 milionów euro, co znacząco utrudniłoby Barcelonie lub innym zainteresowanym klubom pozyskanie Portugalczyka.
Obecna wartość rynkowa Inácio według portalu Transfermarkt wynosi 45 milionów euro, co w dzisiejszych czasach nie stanowi przeszkody dla finansowych możliwości takich klubów jak Barcelona. Jednak podniesienie klauzuli do 80 milionów mogłoby skutecznie odstraszyć potencjalnych kupców lub przynajmniej znacząco zwiększyć zysk Sportingu z ewentualnej sprzedaży.
Bitwa o przyszłość portugalskiego talentu
Transfer Gonçalo Inácio nabiera charakteru klasycznego przeciągania liny między zainteresowanym klubem a obecnym pracodawcą zawodnika. Barcelona, mimo swoich problemów finansowych w ostatnich latach, wciąż pozostaje jedną z najbardziej atrakcyjnych destynacji dla każdego piłkarza. Perspektywa gry na Camp Nou, w lidze hiszpańskiej i pod okiem trenera Hansiego Flicka może stanowić silny argument dla Portugalczyka.
Z drugiej strony, Sporting nie jest już klubem, który musi sprzedawać swoje największe talenty przy pierwszej nadarzającej się okazji. Portugalski zespół buduje projekt, który ma ambicje nie tylko dominować w rodzimej lidze, ale również zaistnieć w europejskich pucharach, a Inácio jest jednym z filarów tego projektu.
Najbliższe tygodnie powinny przynieść rozwój sytuacji, a kluczowym momentem będą zapowiadane negocjacje nowego kontraktu między Sportingiem a Inácio. Od ich rezultatu może zależeć, czy Barcelona będzie miała realną szansę na pozyskanie portugalskiego obrońcy.

