Dziś Komisja Ligi PKO BP Ekstraklasy podejmie decyzję w sprawie ostatecznego wymiaru kary dla zawodnika Lecha Poznań, Luisa Palmy. Piłkarz otrzymał czerwoną kartkę za faul Zoranie Arseniciu, w wyniku którego obrońca doznał poważnej kontuzji. Automatyczna absencja w jednym meczu już za Palmą, ale wciąż może dojść do jej wydłużenia.

Co dalej z Luisem Palmą?
Do zdarzenia doszło w 53. minucie spotkania Lecha z Rakowem. Luis Palma ostro zaatakował nogę Zorana Arsenicia. Początkowo sędzia Szymon Marciniak ukarał zawodnika żółtą kartką, jednak po analizie sytuacji na monitorze VAR zmienił decyzję i pokazał Palmię bezpośrednią czerwoną kartkę.
Faul okazał się tragiczny w skutkach dla kapitana Rakowa. Zoran Arsenić doznał złamania kości strzałkowej i musiał opuścić boisko. Jego przerwa w grze potrwa od sześciu do ośmiu tygodni. Sam Luis Palma publicznie przeprosił za swoje przewinienie, deklarując, że nie miał złych intencji.
Mimo przeprosin, brutalność faulu i jego konsekwencje zdrowotne dla rywala będą kluczowymi czynnikami, które Komisja Ligi weźmie pod uwagę przy ustalaniu wymiaru kary. Organ ten zdecyduje, czy standardowa absencja w jednym meczu jest wystarczająca, czy też konieczne będzie dłuższe zawieszenie lub ewentualna kara finansowa.
Czym jest Komisja Ligi?
Komisja Ligi to niezależny organ jurysdykcyjny, który od 2005 roku rozstrzyga kwestie dyscyplinarne w rozgrywkach Ekstraklasy. Jej głównym zadaniem jest transparentne i niezawisłe orzekanie w sprawach spornych. Do obowiązków Komisji należy między innymi nakładanie sankcji dyscyplinarnych i finansowych na kluby oraz zawodników za naruszenia regulaminu. W jej skład wchodzi obecnie siedmiu komisarzy, wybieranych na dwuletnią kadencję.
Co ważne, środki finansowe pochodzące z kar nakładanych przez Komisję Ligi są przeznaczane głównie na szkolenie dzieci i młodzieży, w tym na projekty takie jak Akademia Klasy Ekstra. Od decyzji Komisji przysługuje odwołanie do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN.
Decyzji w sprawie Luisa Palmy możemy spodziewać się jeszcze dzisiaj i zostanie opublikowana na stosownej stronie internetowej, a chwilę później prawdopodobnie również w mediach należących do mistrza Polski.


Skoro Bergi z Widzewa dostał 2 mecze za za wysoko podniesioną nogę,, to tutaj powinno być 8 meczy1