Danielle Collins, jedna z najbardziej rozpoznawalnych tenisistek w światowym tourze, ponownie znalazła się w centrum kontrowersji. Amerykanka, doskonale znana polskim kibicom z głośnych zatargów z Igą Świątek, poinformowała, że po zakończeniu związku poszukuje nowej miłości za pośrednictwem portalu randkowego. Jednak to, co napisała w swoim profilu, wzbudziło niemałe emocje wśród internautów i fanów tenisa.

W skrócie:
- Danielle Collins zakończyła związek i aktywnie szuka nowego partnera poprzez portal randkowy
- W profilu randkowym jasno zaznaczyła, że nie jest zainteresowana mężczyznami poniżej 175 cm wzrostu
- 31-letnia tenisistka marzy o zostaniu „tradycyjną żoną”, hodowaniu kurczaków i pieczeniu chleba na zakwasie
Kontrowersyjny profil randkowy Collins
Danielle Collins postanowiła być niezwykle szczera w swoim profilu randkowym. Amerykańska tenisistka otwarcie przyznała, że mimo profesjonalnej kariery sportowej, jej prawdziwe aspiracje leżą gdzie indziej.
„Obecnie jestem zawodową tenisistką, ale aspiruję do bycia tradycyjną żoną. Po prostu. Miałam już swoją 'boss girl era’. Chcę po prostu hodować kurczaki, robić porządki domowe, piec świeży chleb na zakwasie, być psią mamą” – napisała 31-latka w opisie swojego profilu.
Największe emocje wzbudziła jednak końcowa część jej opisu, w której Collins jasno określiła swoje preferencje dotyczące wzrostu potencjalnych partnerów: „Jeśli zamierzasz kłamać na temat swojego wzrostu, zostaw mnie w spokoju. To nie jest strefa dla niskich króli„.
Ta ostatnia uwaga wywołała burzę w mediach społecznościowych, gdzie część komentujących oskarżyła tenisistkę o dyskryminację ze względu na wzrost.
Burzliwa historia Collins z polską gwiazdą tenisa
Danielle Collins nie po raz pierwszy znajduje się w centrum kontrowersji. Polscy kibice znają ją głównie z zatargów z Igą Świątek. Szczególnie pamiętne były napięte sytuacje podczas igrzysk olimpijskich oraz turnieju United Cup.
Amerykanka znana jest z gorącego temperamentu na korcie, który niejednokrotnie prowadził do spięć z innymi zawodniczkami. Jej emocjonalne reakcje podczas meczów stały się już niemal znakiem rozpoznawczym, podobnie jak bezpośredni sposób komunikacji zarówno na korcie, jak i poza nim.
Od profesjonalnej tenisistki do tradycyjnej żony
Wyznanie Collins o chęci zostania „tradycyjną żoną” może zaskakiwać, biorąc pod uwagę jej wizerunek twardej, niezależnej sportsmenki. Jednak tenisistka wydaje się zdecydowana na zmianę życiowego kursu.
Pragnienie prowadzenia spokojnego, wiejskiego życia z hodowlą kurczaków i pieczeniem chleba stanowi wyraźny kontrast z dynamicznym światem profesjonalnego tenisa, w którym Collins funkcjonuje na co dzień. Być może właśnie ta tęsknota za prostszym życiem wyjaśnia jej często wybuchowy charakter na korcie – sport zawodowy może być dla niej źródłem frustracji, gdy jej prawdziwe marzenia tkwią gdzie indziej.
Niezależnie od motywacji, Collins po raz kolejny udowadnia, że nie boi się mówić tego, co myśli, nawet jeśli oznacza to narażanie się na krytykę i kontrowersje.

