Bayern Monachium rozważa stały transfer Nicolasa Jacksona, obecnie wypożyczonego z Chelsea. Senegalski napastnik, mimo skromnego początku w Bundeslidze, zdołał przekonać do siebie władze bawarskiego klubu. Według niemieckiego dziennika Bild, klub poważnie analizuje możliwość aktywacji klauzuli wykupu wartej 65 milionów euro.

W skrócie:
- Nicolas Jackson jest wypożyczony do Bayernu z Chelsea do końca sezonu z opcją wykupu za 65 mln euro
- Klauzula wykupu stanie się obowiązkowa, jeśli napastnik rozegra minimum 40 spotkań
- Bayern negocjuje z zawodnikiem pięcioletni kontrakt, mimo jego umiarkowanych wyników na początku
Chelsea liczy na finansowy zastrzyk ze sprzedaży
Chelsea wypożyczyła Jacksona do Bayernu Monachium 1 września 2025 roku, zachowując nadzieję na przyszłą sprzedaż. Umowa zawiera opcję wykupu ustaloną na 65 milionów euro, która automatycznie aktywuje się, gdy napastnik wystąpi w co najmniej 40 meczach. Ta granica stanowi kluczowy próg między zwykłym wypożyczeniem a transferem definitywnym.
Londyńczycy posiadają kontrakt z Jacksonem ważny aż do 2033 roku, co daje im sporą elastyczność w negocjacjach. Jednak biorąc pod uwagę możliwość wzmocnienia finansów klubu i zwolnienia miejsca w kadrze, zarząd ze Stamford Bridge może być skłonny zaakceptować bawarską propozycję, jeśli warunki okażą się satysfakcjonujące.
Bawarski klub widzi w Senegalczyku długoterminową inwestycję
Dla Bayernu Monachium Jackson reprezentuje ofensywną inwestycję na lata. Klub podobno wynegocjował już z piłkarzem pięcioletni kontrakt, który zostanie podpisany po aktywacji klauzuli wykupu przed ustalonym terminem (połowa maja). Mimo że jego początki w Bundeslidze są raczej skromne, z widocznym brakiem zgrania z zespołem, władze bawarskiego giganta wyraziły pewność co do jego zdolności adaptacyjnych i potencjału rozwojowego.
Dyrektor sportowy Max Eberl publicznie bronił wyboru Senegalczyka mimo przeciętnych wyników: „Ma właściwą postawę, potrzebuje czasu” – podkreślił. Jednocześnie agent piłkarza, Ali Barat, zaznaczył, że 65 milionów euro to uczciwa cena za napastnika, którego występy mogą szybko udowodnić, że jest kimś więcej niż tylko zmiennikiem.
Kluczowe pytanie: Czy klauzula wykupu zostanie aktywowana?
Jeśli Jackson osiągnie wymagany próg 40 meczów, Bayern będzie zobowiązany do finalizacji transferu. Na ten moment trudno jednoznacznie przewidzieć, czy to nastąpi, zwłaszcza biorąc pod uwagę konkurencję w ataku bawarskiej drużyny. Senegalczyk musi nie tylko udowodnić swoją wartość na boisku, ale także przekonać trenera do regularnego stawiania na niego.
Sytuacja Jacksona jest tym bardziej interesująca, że Chelsea wydaje się gotowa na jego odejście, podczas gdy Bayern dopiero buduje z nim relację. Wszystko wskazuje na to, że najbliższe miesiące będą kluczowe dla przyszłości 24-letniego napastnika, który stoi przed szansą zbudowania kariery w jednym z największych klubów europejskich.

