Po zakończonym poniedziałkowym meczu 21. kolejki PKO BP Ekstraklasy gdzie Radomiak Radom bezbramkowo zremisowała z Jagiellonią Białystok 0:0. Trener ekipy z Radomia – Mariusz Lewandowski powiedział na konferencji pomeczowej, że w najbliższych dniach do jego drużyny może trafić kolumbijski skrzydłowy – Frank Casteneda.
Trener Radomiaka Radom: We wtorek będziemy dopinać ten transfer
28-letni kolumbijski piłkarz od 18 stycznia jest wolnym piłkarzem po tym, jak rozwiązał umowę z tajlandzkim zespołem – Buriram United, do której trafił w czerwcu 2022 roku po świetnych występach na boiskach PKO BP Ekstraklasy, jako zawodnik Warty Poznań. W Tajlandii Casteneda rozegrał 12 spotkań, gdzie strzelił pięć goli i zanotował cztery asysty.
Ostatnio mówiło się głośno, że Kolumbijczyka ponownie zobaczymy na polskich boiskach. Tym razem jako piłkarza Miedzi Legnica, która cały czas zamyka tabelę PKO BP Ekstraklasy ze zdobytymi 18 punktami. Jednak ostatecznie Casteneda po uzgodnieniu wszystkich warunków kontraktu w ostatniej chwili postanowił zmienić decyzję, nie wsiadając do samolotu lecącego w stronę Polski i ostatecznie 28-latek nie trafił do Legnicy.
Teraz jednak wychodzi na to, że Kolumbijski piłkarz może zostać zawodnikiem Radomiaka Radom. Sam Mateusz Lewandowski podczas wczorajszej konferencji po meczu z Jagiellonią Białystok powiedział, że Casteneda jest bardzo blisko zostać graczem ekipy z Radomia.
– We wtorek będziemy dopinać ten transfer. Brakuje nam opcji na skrzydło, nasi zawodnicy grają po 90 minut. Nie ma takiego komfortu, jak np. na środku obrony, potrzebujemy dwóch piłkarzy na każdą pozycję- przyznał trener Radomiaka Radom.
Sami Zieloni podczas zimowego okienka transferowego przeprowadzili aż sześć transferów. Do drużyny prowadzonej przez Mariusza Lewandowskiego trafili: Leonardo Rocha, Mike Cestor, Francisco Ramos, Jean Franco Sarmiento, Berto Cayarga oraz Christos Donis. W najbliższych dniach do tego grona może dołączyć Frank Casteneda,
Źródło; Szymon Jańczyk – Twitter