Niedzielne El Clásico, w którym Real Madryt pokonał na własnym stadionie FC Barcelonę 2:1, przyciągnęło przed telewizory ogromną rzeszę polskich widzów. Dane Nielsena wskazują, że łącza oglądalność w obu transmitujących mecz stacjach wyniosła 885 tysięcy osób, przy czym Eleven Sports zanotowało wyraźną przewagę nad konkurencją.

Canal+ czy Eleven? Kibice nie mieli wątpliwości
Rywalizacja o widzów podczas niedzielnego hitu La Liga okazała się wyjątkowo jednostronna. Jak wynika z danych pomiarowych Nielsena, na które powołuje się Patryk Mirosławski, spośród 885 tysięcy widzów, którzy śledzili mecz w tradycyjnej telewizji, aż 608 tysięcy wybrało transmisję w Eleven Sports. Oznacza to, że blisko siedmiu na dziesięciu widzów zdecydowało się na ofertę tej stacji.
Dodano, że przedstawione dane nie obejmują one oglądalności online, która w ostatnich latach dynamicznie rośnie. Można zatem zakładać, że faktyczna, całkowita liczba widzów śledzących starcie Realu z Barceloną była znacznie wyższa.
Choć dane Nielsena nie analizują przyczyn takich wyborów, w komentarzach kibiców w mediach społecznościowych często pojawiały się opinie wskazujące na preferencje dotyczące zespołu komentatorskiego oraz oprawy studyjnej jako kluczowe czynniki przy wyborze transmisji w Eleven Sports.
Sam mecz również dostarczył wielkich emocji. Real Madryt ostatecznie pokonał FC Barcelonę 2:1. Mimo porażki swojej drużyny, absolutnym bohaterem spotkania okrzyknięto Wojciecha Szczęsnego. Polski bramkarz Barcelony rozegrał fenomenalne zawody, notując dziewięć udanych interwencji. Popisał się między innymi obroną rzutu karnego wykonywanego przez Kyliana Mbappe.
Świetny występ Polaka został doceniony przez hiszpańskie media, które przyznały mu bardzo wysokie noty, jednak jego postawa nie wystarczyła do zdobycia przez „Dumę Katalonii” choćby punktu na trudnym terenie w Madrycie.

