W nocy z poniedziałku na wtorek w domu bramkarza Paris Saint-Germain, Alexandre’a Letelliera, doszło do dramatycznego napadu. Letellier, jego żona Chloe oraz dwójka dzieci zostali zaatakowani przez czterech przestępców, którzy żądali pieniędzy i biżuterii, grożąc im nożem. W trakcie napadu żona bramkarza została uderzona w twarz.
Napad z nożem w ręku
Około 2:00 nad ranem, Letellier i jego żona Chloe zostali obudzeni przez dźwięk alarmu w ich posiadłości w Yvelines, niedaleko Paryża. Czterech przestępców włamało się do ich ogrodu i zażądało pieniędzy oraz biżuterii. Żona Letelliera została uderzona w twarz przez jednego z napastników. Para natychmiast wezwała policję, ale przestępcy zdążyli już włamać się do domu i zaatakować rodzinę nożem.
Na szczęście, policja szybko przybyła na miejsce i aresztowała trzech z czterech przestępców, w tym dwóch nieletnich w wieku 16 lat. Funkcjonariusz policji doznał kontuzji kolana podczas zatrzymywania sprawców. Na miejscu przestępstwa znaleziono nóż oraz skradzione przedmioty.
Obecnie Letellier pełni funkcję trzeciego bramkarza Paris Saint-Germain, ustępując miejsca Gianluigiemu Donnarummie i Keylorowi Navasowi w hierarchii klubowej. Od swojego transferu z klubu Orleans w 2020 roku, miał okazję wystąpić tylko dwukrotnie dla francuskich mistrzów. Bramkarz rozpoczął swoją karierę piłkarską w Parc des Princes i grał również dla francuskiego klubu Angers.
Atak na rodzinę Letelliera wywołał oburzenie i zaniepokojenie w środowisku piłkarskim. Klub PSG oraz sam Letellier zapewniają rodzinie pełne wsparcie i ochronę. Incydent ten może mieć wpływ na psychikę i bezpieczeństwo bramkarza, co może przekładać się na jego grę na boisku. Klub podejmuje wszelkie środki, aby zapewnić bezpieczeństwo swojemu zawodnikowi i jego bliskim.
Ostatnio ma miejsce wiele napadów w domach piłkarzy i ich najbliższych. Na łamach naszego portalu informowaliśmy o obrabowanym domu Kevina De Bruyne. Ostatnio również na celowniku bandytów znalazła się posiadłość Kurta Zoumy.