Jan Urban, obecny selekcjoner reprezentacji Polski, jest zaskoczony kontuzją Roberta Lewandowskiego, która pojawiła się po ostatnim zgrupowaniu kadry narodowej. Szkoleniowiec wyraził niedowierzanie wobec diagnozy postawionej przez lekarzy FC Barcelony, podkreślając, że napastnik ukończył mecz z Litwą bez widocznych problemów zdrowotnych.
W skrócie:
- Lewandowski zgłosił dyskomfort podczas przerwy meczu z Litwą, ale rozegrał pełne 90 minut
- Badania w Barcelonie wykazały kontuzję, która wykluczy go z El Clásico przeciwko Realowi Madryt (26 października)
- Urban twierdzi, że z naderwaniem włókien mięśniowych nie da się grać na wysokim poziomie
Selekcjoner kwestionuje diagnozę
Jan Urban nie ukrywa swojego zdziwienia kontuzją kapitana reprezentacji Polski, którą zdiagnozowano po jego powrocie do klubu. W wywiadzie dla Catalunya Ràdio szkoleniowiec biało-czerwonych przedstawił swoją wersję wydarzeń i wątpliwości co do postawionej diagnozy.
„Jestem zaskoczony kontuzją Roberta. To prawda, że poczuł coś podczas meczu, ale moim zdaniem z naderwaniem włókien mięśniowych niemożliwe jest granie. Taki uraz nie pozwala biegać z wysoką intensywnością, po prostu tego nie rozumiem” – powiedział Urban.
Selekcjoner przyznał, że Lewandowski rzeczywiście sygnalizował pewien dyskomfort w przerwie spotkania z Litwą, jednak wspólnie podjęli przemyślaną decyzję. „Umówiliśmy się z lekarzem, Robertem i mną, że jeśli poczuje coś niepokojącego, podniesie rękę i dokonamy zmiany. Jednak wytrzymał bez problemów do końca meczu” – wyjaśnił Urban.
Strategia selekcjonera i troska o zdrowie zawodników
Warto podkreślić, że Lewandowski nie wystąpił w pierwszym meczu towarzyskim przeciwko Nowej Zelandii. Była to jednak decyzja taktyczna, a nie zdrowotna. „On był w idealnej kondycji. Nie zagrał przeciwko Nowej Zelandii, ponieważ tak zdecydowaliśmy. Chcieliśmy dać szansę innym zawodnikom” – tłumaczył selekcjoner.
Urban stanowczo odrzucił sugestie, jakoby świadomie narażał zdrowie kapitana reprezentacji Polski.
„Ja nigdy nie zaryzykowałbym zdrowia żadnego zawodnika. Zdrowie zawsze jest na pierwszym miejscu. Jest wiele meczów; nie warto grać kontuzjowanym. Chciałbym mieć Lewandowskiego na kolejne zgrupowanie i właśnie dlatego nie ryzykowałbym jego zdrowia” – zapewnił.
Napięcie na linii klub – reprezentacja
Kontuzja Lewandowskiego wywołała niezadowolenie w FC Barcelona, co ujawnił program Barça Reservat nadawany w Catalunya Ràdio. Katalończycy mają prawo do frustracji, ponieważ ich kluczowy napastnik nie będzie dostępny na nadchodzące El Clásico przeciwko Realowi Madryt, zaplanowane na 26 października.
Urban sugeruje, że być może problemy zdrowotne Lewandowskiego mają związek z wcześniejszymi urazami. „Myślałem o jakiejś bliźnie po poprzedniej kontuzji, nie wiem. Sam byłem piłkarzem; gdy jest kontuzja mięśniowa, zawodnicy zatrzymują się. Nie rozumiem tej kontuzji” – podsumował szkoleniowiec reprezentacji Polski.
