Franco Mastantuono potwierdził swoją wartość w Realu Madryt, strzelając debiutancką bramkę w meczu przeciwko Levante. Młody Argentyńczyk, który otrzymał ogromne zaufanie od trenera Xabiego Alonso, imponuje nie tylko ofensywnymi umiejętnościami, ale także zaangażowaniem w defensywie. Statystyki pokazują, że pod niektórymi względami przewyższa nawet takie gwiazdy jak Vinicius czy Mbappé.

W skrócie:
- Mastantuono zdobył swoją pierwszą bramkę dla Realu Madryt w szóstym występie, potwierdzając zaufanie trenera Xabiego Alonso
- Młody Argentyńczyk ma lepszy procent udanych dryblingów (42,3%) niż Vinicius (35%) i odzyskuje więcej piłek niż brazylijskie i francuskie gwiazdy zespołu
- Kibice Realu skandowali jego nazwisko jeszcze zanim zadebiutował, a zespół wygrał wszystkie siedem meczów z jego udziałem
Błyskawiczny rozwój w barwach Królewskich
Przełomowy moment dla Franco Mastantuono nastąpił podczas meczu na Ciutat de Levante. Młody Argentyńczyk zdobył swoją pierwszą bramkę dla Realu Madryt, co więcej – uczynił to swoją słabszą nogą. Było to idealne potwierdzenie słuszności decyzji Xabiego Alonso, który od początku mocno postawił na 19-latka, praktycznie od razu dając mu miejsce w wyjściowym składzie.
Co imponujące, ogromna presja związana z grą dla Realu Madryt zdaje się nie robić na nim żadnego wrażenia. Historia zna wiele przypadków młodych zawodników, którzy nie udźwignęli ciężaru oczekiwań w stolicy Hiszpanii – od Nicolasa Anelki po Lukę Jovicia. Mastantuono wydaje się jednak wyjątkowo odporny psychicznie, co potwierdza fakt, że kibice na Santiago Bernabeu skandowali jego nazwisko jeszcze zanim oficjalnie zadebiutował w barwach „Królewskich”.
Statystyki lepsze niż u gwiazd Realu
Mastantuono wyróżnia się nie tylko efektownymi zagraniami, ale także konkretnymi liczbami. Jego skuteczność w dryblingu (42,3% udanych prób) jest lepsza niż u takich zawodników jak Brahim Diaz (40%), Rodrygo i Arda Güler (obaj po 36,4%), a nawet Vinicius Junior (35%). W tej kategorii przewyższa go tylko Kylian Mbappé, który kończy sukcesem 66,7% swoich dryblingów.
Co szczególnie imponujące, młody Argentyńczyk nie unika pracy w defensywie. Jak dotąd odzyskał 16 piłek, więcej niż Vinicius (15) i tyle samo co Mbappé, mimo że rozegrał niemal o połowę mniej minut (362 wobec 617 Francuza). Te statystyki potwierdzają jego wszechstronność i zaangażowanie w każdym aspekcie gry.
Kluczowa rola zaufania trenera
Relacja między Xabim Alonso a Franco Mastantuono zaczęła się budować jeszcze przed oficjalnym transferem zawodnika do Realu. „Xabi do mnie zadzwonił, to było dla mnie bardzo ważne, że okazał mi takie zaufanie” – przyznał sam zawodnik, potwierdzając wcześniejsze doniesienia trenera z okresu Klubowych Mistrzostw Świata.
Jorge Valdano, legenda Realu Madryt, podkreśla znaczenie zaufania w rozwoju młodego talentu: „Trzeba mu je dać, bo to jedyna rzecz, która pozwala talentowi osiągnąć granice swoich możliwości. Zawodnicy muszą wiedzieć, że nie dostaną tylko jednej szansy, że będą wspierani w dążeniu do doskonałości.” Valdano dodaje również: „Ufam mu, jego lądowanie w klubie było właściwe. Musi przekonać do siebie ludzi, a do tego potrzebny jest błysk… a ta lewa noga ma błysk.”

