Al Ittihad właśnie przypieczętował swój historyczny, dziesiąty tytuł mistrza Saudi Pro League. Zwycięstwo 3:1 nad Al Raed zapewniło drużynie mistrzostwo już na dwie kolejki przed końcem sezonu. To prawdziwy cios dla dotychczasowego hegemona – Al Hilal, który tym razem musi zadowolić się drugim miejscem. Tymczasem zespół Cristiano Ronaldo, Al Nassr, znalazł się poza podium i może nie zakwalifikować się do azjatyckiej Ligi Mistrzów.

Najważniejsze informacje:
- Al Ittihad zdobył 10. tytuł mistrzowski Saudi Pro League
- Zespół zapewnił sobie mistrzostwo na dwie kolejki przed końcem rozgrywek
- Al Nassr z Cristiano Ronaldo spadł na 4. pozycję, zagrażając udziałowi w AFC Champions League
Nowy mistrz na saudyjskim tronie – Al Ittihad przerywa dominację Al Hilal
Saudyjska piłka nożna ma nowego króla! Al Ittihad nie pozostawił złudzeń konkurencji, pokonując na wyjeździe Al Raed 3:1 i zapewniając sobie jubileuszowy, dziesiąty tytuł mistrzowski w historii klubu. To, co czyni ten triumf jeszcze bardziej imponującym, to fakt, że „Tygrysy” dokonały tego na dwie kolejki przed zakończeniem sezonu 2024/25.
Mistrzowski tytuł dla Al Ittihad oznacza jednocześnie koniec panowania Al Hilal, który przez ostatnie lata zdominował saudyjskie rozgrywki. Były mistrz musi pogodzić się z drugą lokatą w tabeli, bez szans na dogonienie rozpędzonego lidera. Jest to znaczące przesunięcie w układzie sił w lidze, która w ostatnich latach przyciągnęła światowe gwiazdy dzięki olbrzymim inwestycjom finansowym.
Niespodzianką jest również słaba postawa Al Nassr, zespołu prowadzonego przez portugalską supergwiazdę Cristiano Ronaldo. Drużyna nie tylko straciła szanse na mistrzostwo, ale wypadła nawet z czołowej trójki, zajmując obecnie czwarte miejsce. Ta pozycja może oznaczać brak kwalifikacji do prestiżowej azjatyckiej Ligi Mistrzów (AFC Champions League) w przyszłym sezonie, co byłoby ogromnym rozczarowaniem zarówno dla klubu, jak i dla samego Ronaldo.
Warto przypomnieć, że według doniesień z 10 maja, przyszłość Cristiano Ronaldo w Al Nassr stoi pod znakiem zapytania. Powodem ma być jego reakcja na porażkę z… właśnie Al Ittihad. Portugalczyk miał wykazać się niesportowym zachowaniem, co podaje w wątpliwość przedłużenie jego lukratywnego kontraktu.
Dla Al Ittihad zdobycie dziesiątego tytułu to nie tylko powód do świętowania, ale również potwierdzenie statusu jednego z historycznych gigantów saudyjskiej piłki. „Tygrysy” potwierdziły swoją dominację w bieżącym sezonie, przechodząc do historii jako drużyna, która zdołała zdetronizować Al Hilal i ustanowić nowy porządek w Saudi Pro League.