W trwających mistrzostwach świata w teqballu, które odbywają się w Bangkoku reprezentant Polski – Adrian Duszak pokonał w finale obrońcę tytułu Rumuna Apora Györgydeáka 2:0 (12:10, 12:9).
Polak na mistrzostwach świata w teqballu szedł jak burza. Najpierw w 1/16 finału Duszak bez żadnych problemu pokonał reprezentanta Niemiec- Jona Nielsena wygrywając z nim 2-0 (12:8, 12:3. W kolejnej fazie teqballista zmierzył się z Libańczykiem – Ahmadem Arabim. Oczywiście lepszy w tym starciu był nasz rodak, który wygrał 2-0 (12:5, 12:5). W kolejnym spotkaniu, którą stawką była dostanie się do strefy medalowej Adrian Duszak zwyciężył z Serbem – Bogdan Marojević wygrywając z nim w dwóch setach do 7 i do 9.
W walce o finał reprezentant Polski natomiast beż żadnych pokonał reprezentanta Francji – Hugo Rabeuxa 2:0 (12:9, 12:8). O mistrzostwo świata Duszak musiał powalczyć z obrońca tytułu Rumunem – Aporem Györgydeákiem. Ostatecznie po dwóch wyrównywanych setach górą był Adrian Duszak, który pokonał swojego przeciwnika w dwóch setach do 10 i do 9 zostając jednocześnie mistrzem świata w singlu mężczyzn w teqballu.
Już jutro na koniec mistrzostw świata w teqballu o medale powalczy duet mieszany Alicja Bartnicka/Marek Pokwap, którzy w ćwierćfinale rozprawili się z parą serbską – Nikola Mitro/Maja Umicevic wygrywając 2-0 (12:7, 12:3). W jutrzejszym półfinale reprezentanci Polski zmierzą się z duetem brazylijskim – Moraes da Cruz/Lindos de Almeida.