21 czerwca na legendarnym Stadionie Śląskim odbędzie się jedno z największych wydarzeń sportowym w tym roku. Na wspomnianym obiekcie odbędzie się spotkanie legend Polska-Brazylia, gdzie w barwach „Canarinhos” zobaczymy zwycięzcę Ligi Mistrzów 2006 z FC Barceloną, a także zdobywca Złotej Piłki w 2005 roku i 97-krotny reprezentant Brazylii – Ronaldinho.

Sama sprzedaż biletów na ten event rozpoczął się 1 lutego o godzinie 12:00 na stronie ebilet.pl. Ceny biletów wahają się w wysokości od 63 zł do 320 zł. Dziś natomiast dowiedzieliśmy się, że trenerem legend Polski w tym specjalnym meczu będzie były selekcjoner reprezentacji Polski w latach 2013-2018 – Adam Nawałka, dla którego będzie to powrót na ławkę trenerską po kilkuletniej przerwie.
Piłkarze reprezentacji Polski z Euro 2016 ponownie razem na boisku
Sam trener w rozmowie dla portalu „SportoweFakty” zdradził kogo w czerwcu zobaczymy prawdopodobnie na Stadionie Śląskim z polskich piłkarzy.
Zapowiada się, że zobaczymy na boisku Grzegorza Krychowiaka, Kamila Glika, Michała Pazdana, Jacka Góralskiego, Kamila Grosickiego, Łukasza Fabiańskiego, Krzysztofa Mączyńskiego, Kubę Błaszczykowskiego, Artura Jędrzejczyka czy Łukasza Piszczka.
Czterech bramkarzy i Lewandowski na orbicie trenera Nawałki
W składzie Polski jak zaznaczył sam Nawałka mają pojawić się piłkarze powyżej 35 roku życia. Co ciekawe sama kadra może być szersza, ponieważ były selekcjoner reprezentacji Polski myśli także o powołaniu Jerzego Dudka, Artura Boruca, Wojciecha Szczęsnego, Rafała Gikiewicza, a nawet o kapitanie reprezentacji Polski – Robercie Lewandowskim. W tym ostatnim przypadku jednak ostateczną zgodę na uczestnictwo w tym sportowym evencie musi wyrazić sama FC Barcelona.
Zaproszenie na to spotkanie mają otrzymać obecni reprezentanci Polski – Piotr Zieliński, Łukasz Skorupski oraz Arkadiusz Milik. Na wspomnianym wydarzeniu oprócz tego szczególnego meczu ma odbyć się różne niespodzianki dla fanów czy zbiórki na cele charytatywne. Zapowiada się, że w czerwcu trybuny Stadionu Śląskiego mogą być bardzo mocno zapełnione.
Źródło: WP SportoweFakty