Can Uzun potwierdza swoją wartość w Bundeslidze. Młody turecki napastnik, którego Eintracht Frankfurt pozyskał w zeszłym sezonie, wzbudza zainteresowanie gigantów Premier League, a władze klubu z Frankfurtu ustaliły już cenę wywoławczą. Za piłkarza, który stał się sensacją niemieckich boisk, oczekują aż 80 milionów euro.

W skrócie:
- Eintracht Frankfurt wycenił Cana Uzuna na 80 milionów euro
- Trzy angielskie kluby z czołówki Premier League monitorują rozwój tureckiego talentu
- Uzun zdobył już 12 bramek w 27 występach dla frankfurckiego zespołu
Błyskawiczny rozwój tureckiego talentu
Can Uzun przeszedł do Eintrachtu Frankfurt latem 2024 roku z 1. FC Nürnberg za kwotę około 10 milionów euro, co wówczas uznawano za spory wydatek na 18-letniego zawodnika bez doświadczenia w najwyższej klasie rozgrywkowej. Jednak już w pierwszym sezonie turecki napastnik udowodnił, że warto było zainwestować w jego talent. W barwach drugoligowego Nürnberg zdobył 16 bramek i zaliczył 4 asysty w 28 meczach, co czyniło go jednym z najbardziej efektywnych nastolatków w europejskich ligach.
„Can ma coś, co trudno nabyć nawet po wielu latach profesjonalnej kariery – instynkt zabójcy pod bramką przeciwnika. To połączenie naturalnego talentu i niesamowitej pracowitości” – tak o młodym napastniku wypowiadał się Markus Krösche, dyrektor sportowy Eintrachtu.
Źródła zbliżone do klubu twierdzą, że Uzun odrzucił wcześniej oferty z Premier League, wybierając Frankfurt jako idealny klub do rozwoju. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę – w obecnym sezonie 21-letni już napastnik znacząco podniósł swoją wartość rynkową.
Angielskie kluby w kolejce po tureckiego napastnika
Według informacji uzyskanych przez Fichajes.net, trzema klubami Premier League najbardziej zainteresowanymi Uzunem są Manchester United, Arsenal oraz Newcastle United. Każdy z tych klubów ma swoje powody, by zabiegać o tureckiego napastnika.
Manchester United, który od lat zmaga się z problemem skuteczności w ataku, widzi w Uzunie potencjalnego następcę Marcusa Rashforda. Arsenal natomiast poszukuje zawodnika, który mógłby wnieść świeżość do ofensywy i konkurować z Kaiem Havertzem na pozycji napastnika.
Najbardziej zdeterminowane wydaje się Newcastle, które dzięki saudyjskim właścicielom dysponuje odpowiednimi środkami, by spełnić finansowe wymagania Eintrachtu. „Uzun to przyszła gwiazda światowego formatu. Jesteśmy przekonani, że w przyszłości będzie wart znacznie więcej niż 80 milionów euro” – zdradził jeden z dyrektorów Newcastle w rozmowie z brytyjskimi mediami.
Rekordowy transfer w historii tureckiej piłki
Cena 80 milionów euro, jaką Eintracht Frankfurt ustalił za Uzuna, sprawiłaby, że byłby to najdroższy transfer zawodnika tureckiego pochodzenia w historii. Dotychczas najwyższą kwotę zapłacono za Çağlara Söyüncü, gdy ten przechodził z Freiburga do Leicester City za 21 milionów euro.
Uzun już teraz jest porównywany do legend tureckiego futbolu, takich jak Hakan Şükür czy Nihat Kahveci, choć jego styl gry bardziej przypomina Roberta Lewandowskiego – jest skuteczny w polu karnym, ale również potrafi kreować sytuacje dla kolegów.
Warto zauważyć, że Eintracht Frankfurt ma doświadczenie w rozwijaniu i sprzedawaniu zawodników za rekordowe kwoty. W 2019 roku sprzedali Lukę Jovicia do Realu Madryt za 60 milionów euro, a Sebastiena Hallera do West Ham United za 50 milionów euro. Teraz, z Uzunem, klub z Frankfurtu może ustanowić nowy rekord transferowy niemieckiej Bundesligi.
Warto również wspomnieć o zaskakującym aspekcie kariery Uzuna – początkowo reprezentował młodzieżowe reprezentacje Niemiec, jednak w 2023 roku zdecydował się na grę dla Turcji, kraju swoich przodków. Ta decyzja spotkała się z krytyką w Niemczech, ale w Turcji jest już uważany za przyszłą gwiazdę narodowej reprezentacji.
