Manchester City przygotowuje kolejne wzmocnienie środka pola, tym razem cel jest jasny – Morten Hjulmand. Duński pomocnik Sportingu Lizbona przykuł uwagę Pepa Guardioli swoją wszechstronnością i przywódczymi cechami. Według najnowszych informacji, angielski gigant jest gotów wyłożyć aż 60 milionów euro, by sprowadzić 26-letniego zawodnika na Etihad Stadium.

W skrócie:
- Morten Hjulmand, 26-letni reprezentant Danii i kapitan Sportingu Lizbona, znalazł się na celowniku Manchesteru City
- Pep Guardiola widzi w nim idealne wzmocnienie środka pola, a klub jest gotów zaoferować 60 milionów euro
- Duńczyk wyróżnia się umiejętnością organizacji gry i intensywnością w odbiorze piłki, co czyni go kluczowym zawodnikiem portugalskiego mistrza
Duński diament z portugalskim szlifem
Morten Hjulmand w wieku 26 lat stał się jednym z najbardziej pożądanych pomocników w europejskiej piłce. Kapitan Sportingu Lizbona imponuje na boisku nie tylko umiejętnościami technicznymi, ale przede wszystkim inteligencją piłkarską i zdolnością do organizacji gry. Duńczyk stał się prawdziwym sercem zespołu mistrza Portugalii, a jego wpływ na grę drużyny z Lizbony jest niepodważalny.
Jak donoszą portugalskie media, Manchester City jest gotów wyłożyć 60 milionów euro, aby przekonać Sporting do sprzedaży swojej gwiazdy. Kwota ta stanowiłaby jeden z największych transferów w historii portugalskiej ligi. Dla Sportingu byłby to bolesny cios, jednak finansowo trudna do odrzucenia propozycja.
Jego umiejętność organizacji gry i intensywność w odzyskiwaniu piłki uczyniły go sercem portugalskiego mistrza. Jego wpływ nie pozostał niezauważony, a z Anglii przygotowywane są już ruchy, aby zapewnić sobie jego usługi.
Plan Guardioli na wzmocnienie środka pola
Pep Guardiola, trener Manchesteru City od 2016 roku, nieustannie szuka sposobów na udoskonalenie swojej drużyny. Hiszpański szkoleniowiec dostrzegł w Hjulmandzie cechy, które idealnie pasują do jego filozofii gry – inteligencję taktyczną, umiejętność gry pod presją oraz zdolność do błyskawicznego odzyskiwania piłki.
City ma już w swoich szeregach znakomitych pomocników, takich jak Rodri czy Kevin De Bruyne, jednak Guardiola zdaje sobie sprawę, że w obliczu napiętego terminarza i rywalizacji na wielu frontach, potrzebne są kolejne wzmocnienia. Hjulmand miałby zapewnić głębię składu oraz alternatywne rozwiązania w środku pola.
Transfer duńskiego pomocnika wpisywałby się w strategię Citizens, którzy w ostatnich latach inwestowali w zawodników o podobnym profilu – wszechstronnych, taktycznie inteligentnych i zdolnych do adaptacji w różnych systemach gry. Jeśli do transferu dojdzie, będzie to kolejny sygnał, że mistrz Anglii nie zamierza zwalniać tempa w budowaniu jednej z najsilniejszych drużyn w Europie.
Trudna decyzja dla Sportingu
Sporting Lizbona stoi przed trudnym dylematem. Z jednej strony Hjulmand jest kluczowym zawodnikiem, który odgrywa ogromną rolę zarówno w lidze portugalskiej, jak i w rozgrywkach europejskich. Z drugiej strony oferta opiewająca na 60 milionów euro to kwota, która mogłaby znacząco wzmocnić budżet klubu i pozwolić na pozyskanie kilku wartościowych zawodników.
Portugalski klub słynie z umiejętnego rozwijania talentów i sprzedawania ich z zyskiem do większych klubów. Taka strategia pozwala Sportingowi na konkurowanie z najbogatszymi rywalami pomimo mniejszego budżetu. Ewentualny transfer Hjulmanda byłby kolejnym przykładem tej polityki, choć z pewnością kibice lizbońskiego klubu mieliby mieszane uczucia, żegnając swojego kapitana.

