Barcelona rozpoczęła już poszukiwania potencjalnego następcy Roberta Lewandowskiego, którego kontrakt wygasa z końcem czerwca. Według niemieckiego dziennika 'Bild’, na liście życzeń Hansiego Flicka znalazł się Serhou Guirassy z Borussii Dortmund. Napastnik notuje imponujące statystyki strzeleckie i mógłby być dostępny w relatywnie przystępnej cenie.

W skrócie:
- Serhou Guirassy to jeden z najskuteczniejszych napastników w Europie – zdobył 38 bramek w poprzednim sezonie
- Obecnie jest liderem klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów z 4 trafieniami i ma już 9 goli w 11 meczach w tym sezonie
- Barcelona poszukuje następcy dla 36-letniego Lewandowskiego, którego kontrakt wygasa latem 2025 roku
Strzelecki fenomen z Dortmundu
Serhou Guirassy wyrasta na jednego z najskuteczniejszych napastników europejskiej piłki. W poprzednim sezonie zgromadził imponujące 38 trafień dla Borussii Dortmund, a obecne rozgrywki rozpoczął jeszcze lepiej – ma już na koncie 9 goli w zaledwie 11 meczach. Co więcej, z czterema trafieniami przewodzi klasyfikacji strzelców Ligi Mistrzów. Taka skuteczność nie mogła ujść uwadze czołowych europejskich klubów, w tym Barcelony, która powoli szykuje się do życia po erze Roberta Lewandowskiego.
Guirassy to napastnik kompletny – silny fizycznie, skuteczny w polu karnym i potrafiący odnaleźć się w różnych systemach gry. Jego profil idealnie pasuje do wizji futbolu prezentowanej przez Hansiego Flicka, który według niemieckich mediów osobiście zasugerował to nazwisko władzom katalońskiego klubu.
Plan Barcelony na przyszłość ataku
Barcelona stoi przed trudnym zadaniem znalezienia godnego następcy dla Roberta Lewandowskiego. Polski napastnik, mimo zaawansowanego wieku, wciąż jest kluczową postacią zespołu, ale jego kontrakt wygasa 30 czerwca 2026 roku. Klub musi więc z wyprzedzeniem planować przyszłość linii ataku.
Rynek napastników jest obecnie bardzo ograniczony, a najlepsi gracze na tej pozycji zostali już sprzedani podczas ostatniego letniego okna transferowego. W tej sytuacji Guirassy jawi się jako jedna z niewielu realnych opcji w rozsądnej cenie.
Według doniesień, prezes Joan Laporta mógłby preferować bardziej medialny transfer, który wzbudziłby większe zainteresowanie kibiców i sponsorów. Jednak ostateczna decyzja zapewne zostanie podjęta po konsultacji z trenerem Flickiem, który wydaje się być przekonany do kandydatury napastnika Borussii.
Biorąc pod uwagę obecną sytuację finansową Barcelony, transfer Guirassy’ego mógłby okazać się optymalnym rozwiązaniem – łączącym sportową jakość z ekonomicznym rozsądkiem.

