Mikel Arteta może stracić posadę menedżera Arsenalu, jeśli nie wygra Premier League w bieżącym sezonie. Takie informacje przekazał Robert Pires, legendarny piłkarz „Kanonierów” i członek słynnej drużyny „Niezwyciężonych” z 2004 roku. Według Francuza, zarząd londyńskiego klubu nie będzie już tolerował kolejnego sezonu bez poważnych trofeów, zwłaszcza po ogromnych inwestycjach transferowych.

W skrócie:
- Arsenal zainwestował latem 293 miliony euro w nowych zawodników, spełniając wymagania Artety
- Hiszpański szkoleniowiec w ciągu sześciu lat pracy zdobył tylko Puchar FA i dwa Tarcze Wspólnoty
- Zdaniem Roberta Piresa, brak mistrzostwa w tym sezonie doprowadzi do zmiany na ławce trenerskiej
Ultimatum dla Artety – mistrzostwo albo zwolnienie
Robert Pires nie pozostawił złudzeń w swoim wywiadzie dla Foot Mercato. Były pomocnik Arsenalu, który był częścią legendarnej drużyny, która jako ostatnia zdobyła mistrzostwo Anglii dla „Kanonierów” w 2004 roku, uważa, że cierpliwość zarządu się kończy.
„Moim zdaniem, jeśli Arsenal nie wygra trofeum w tym roku, kierownictwo rozważy znalezienie innego trenera” – stwierdził Pires. „On jest tam od pięciu lat i niestety tytuł mu umykał. To, co jest ważne dla kibiców, to mistrzostwo”.
Arteta objął Arsenal w grudniu 2019 roku i pomimo poprawy stylu gry oraz konsekwentnego podnoszenia poziomu zespołu, jego dorobek trofeów pozostaje skromny. W ciągu prawie sześciu lat pracy zdobył jedynie Puchar Anglii oraz dwie Tarcze Wspólnoty, z czego dwa z tych trofeów przypadły na 2020 rok. Oznacza to, że w ostatnich pięciu latach Arsenal wywalczył tylko jedno, i to mniejsze, trofeum.
Wielkie wydatki zobowiązują – 293 miliony euro na wzmocnienia
Tego lata Arsenal zainwestował ogromne środki, aby dać Artecie narzędzia potrzebne do walki o najwyższe cele. Klub wydał łącznie 293 miliony euro na takich zawodników jak Eberechi Eze, Viktor Gyokeres, Martin Zubimendi, Noni Madueke, Cristhian Mosquera, Piero Hincapie i Christian Norgaard.
„Latem wydano pieniądze w oknie transferowym. Postawił pewne wymagania, które zostały spełnione przez zarząd Arsenalu” – podkreślił Pires. „Jeśli Arsenal nie wygra mistrzostwa, myślę, że na pewno nastąpi zmiana na ławce trenerskiej”.
Francuz dodał również, że droga do tytułu nie będzie łatwa: „Nie będzie to łatwe, bo masz Liverpool, masz Manchester City, Chelsea nie będzie daleko w tyle. Ale myślę, że Arsenal ma karty w ręku i zawodników, by wygrać tytuł„.
Dobry początek sezonu daje nadzieję
Arsenal rozpoczął obecny sezon w pozytywnym stylu, pomimo trudnego terminarza. Niedzielne zwycięstwo 2:1 nad Newcastle oznacza, że „Kanonierzy” tracą tylko dwa punkty do prowadzącego w tabeli Liverpoolu. To dobry prognostyk przed dalszą częścią rozgrywek.
W ciągu ostatnich trzech sezonów Arsenal kończył rozgrywki Premier League na drugim miejscu, nie będąc w stanie wyprzedzić dominującego Manchesteru City. W obecnej kampanii drużyna Artety musi w końcu przełamać tę barierę, jeśli hiszpański szkoleniowiec ma zachować posadę.
Arteta jest ceniony za odmłodzenie zespołu i wprowadzenie atrakcyjnego stylu gry, ale w futbolu na najwyższym poziomie ostatecznie liczą się trofea. Jak zauważył Pires, cierpliwość zarządu ma swoje granice, a po znaczących inwestycjach w kadrę, czas na konkretne rezultaty.
